„Z Braćmi Chrystusa Cierpiącego zetknąłem się po raz pierwszy w tym roku w maju, jest to malutka Wspólnota zakonna, która się rozwija. Kiedy byłem po raz pierwszy czułem pewien niepokój skrępowanie, ale z czasem z pomocą łaski Bożej udało mi się to przełamać, wspólnota żyje duchem braterskim, który mocno mnie utwierdził na drodze poszukiwania drogi życiowej, te rekolekcje które odbywałem od 03.09 do 05.09 były dla mnie czasem ostatecznej decyzji co do wstąpienia do tej Wspólnoty Zakonnej. Ten czas, który spędziłem wśród braci Chrystusa Cierpiącego był dla mnie najlepszym czasem jaki mogłem poświęcić Panu Jezusowi, było wiele rozmów bardziej i mniej pobożnych, czas rekreacji, czas modlitwy jak również różnych wypadów np do Bazyliki świętego Krzyża oraz wejście szlakiem królewskim na szczyt Łysej Góry , oraz do byłego klasztoru po kameduskiego w Rytwianach, no i oczywiście zwiedzanie miejscowego sakntuarium Matki Bożej Bolesnej Pani Ziemii Świętokrzyskiej, w którym bracia posługują na codzień a w nim Polskiej Golgoty znajdującej się na terenie Sanktuarium.
Jednym słowem mogę powiedzieć i polecić każdemu kto rozeznaje swoje powołanie, aby przyjechać na weekend do Kałkowa-Godowa jest to dla mnie osobiście czas dobrze wykorzystany, Bracia są zawsze bardzo mili życzliwi chętni do rozmowy, zawsze wszystkiego można się od nich dowiedzieć na temat zgromadzenia jego początków, jednym słowem, super wykorzystany czas, spędzony w Bożej Obecności, polecam każdemu przyjechać tutaj by pobyć z braćmi.” – Sebastian